Pogoda zapowiadana na dziś to.. słońce i 11 stopni. Śniegu do dnia dzisiejszego nie stwierdzono. Wrzucam zeszłoroczny:) Swoją drogą mam wrażenie, że te zimy są z roku na rok coraz cieplejsze i takie.. niezimowe. Dla mnie osoby ciepłolubnej to całkiem niezła perspektywa na przetrwanie tego okresu w mieście, ale z lekkim niepokojem wietrzę w tym podstęp natury.
Już jedną zamieć śnieżną w Święta Wielkanocne przeżyłam i chyba nie mam ochoty na kolejne tego typu niespodzianki. A wy lubicie śnieg czy rezerwujecie go tylko na wyjazd w góry, a w mieście preferujecie klimat bez paćki pod nogami?